Pożyczki pozabankowe są doskonałym rozwiązaniem, kiedy potrzebujemy zastrzyku finansowego. Prosty formularz, łatwa weryfikacja i szybki przelew pieniędzy gwarantują zasilenie budżetu znacznie szybciej, niż kredyt bankowy. Jednak każda decyzja związana z gotówką powinna być przemyślana. Z tego względu zawsze zweryfikujmy, z kim podpisujemy umowę, aby nie żałować podjętych decyzji. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2016 roku aż 80,4 procent gospodarstw domowych miało dostęp do internetu. A sieć to najlepsze miejsce, aby sprawdzić wiarygodność firmy pożyczkowej.

Wiarygodny pożyczkodawca – opinie to podstawa

Pierwszym, choć nie kluczowym elementem, są opinie na temat pożyczkodawcy. Klienci, którzy skorzystali z usług instytucji pozabankowej, mogą powiedzieć najwięcej na jej temat. Wybierajmy sprawdzone strony internetowe, gdzie takie opinie są faktycznie wartościowymi wypowiedziami. Nie zawsze bowiem wpisy pochodzą od pożyczkobiorców. Czasami mogą być reklamą firmy albo wręcz przeciwnie – próbą zniechęcenia nas do instytucji, która dla innego pożyczkodawcy jest konkurencją. Dlatego czytajmy oceny i sugerujmy się rekomendacjami, ale niech nie będzie to jedyny czynnik, który bierzemy pod uwagę, starając się o pożyczkę internetową. Podpisując umowę pożyczki, trzeba dokładnie sprawdzić pożyczkodawcę, a następnie starannie przeczytać dokument, który będzie dowodem naszej transakcji.

Numer Krajowego Rejestru Sądowego

Jeśli planujemy złożyć wniosek o pożyczkę pozabankową, koniecznie poszukajmy numeru KRS pożyczkodawcy. Wpis do Krajowego Rejestru Sądowego jest obowiązkiem każdego przedsiębiorcy, stowarzyszenia, organizacji społecznych, zawodowych czy fundacji. Warto skorzystać z KRS online, czyli elektronicznego dostępu do bazy. Będziemy mogli poznać interesujące nas szczegóły na temat firmy, np. czy podmiot nie zawiesił działalności. KRS online wskazuje też status prawny, a nawet sytuację finansową firmy. Instytucję wyszukamy, podając jej numer KRS, NIP, REGON albo po prostu wpisując nazwę firmy pożyczkowej. Trzeba wiedzieć, że nie wszyscy legalnie działający pożyczkodawcy będą posiadać wpis do KRS. Dlaczego? Mogą być to zagraniczne firmy pożyczkowe, które posiadają pozwolenia i licencje, uprawniające je do prowadzenia działalności na unijnym, a zatem również polskim rynku.

Lista ostrzeżeń publicznych Krajowego Nadzoru Finansowego

Pożyczkodawcy sprawdzają klientów w bazach dłużników – pożyczkobiorcy z kolei powinni skontrolować listę ostrzeżeń publicznych Krajowego Nadzoru Finansowego. To tutaj dowiemy się, czy wybrana przez nas instytucja pozabankowa nie łamie prawa i nie popełniła przestępstwa, przez co mogłaby nas narazić na straty materialne albo psychiczne. Jeśli podmiot jest podejrzany o nielegalną działalność, będziemy mogli znaleźć informacje o prokuraturze, która zajmuje się daną sprawą oraz wzmianki o wydanych w toku postępowania prawomocnych orzeczeniach. Komisja Nadzoru Finansowego nieustannie bada cały rynek finansowy.

Figurowanie w Rejestrze Firm Pożyczkowych

Jeśli chcemy wyjść z długów i podreperować swój budżet, pożyczka może nam pomóc. Listę rzetelnych pożyczkodawców znajdziemy w Rejestrze Firm Pożyczkowych. Początkowo był prowadzony przez Związek Firm Pożyczkowych. Wskazywał klientom firmy, które nie stosują nieuczciwych procedur. 22 lipca 2017 roku weszła w życie Ustawa o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami. Od tego dnia Rejestr Firm Pożyczkowych jest prowadzony przez Komisję Nadzoru Finansowego. Nadal pomaga wybierać  wiodących pożyczkodawców, pozwalających uzyskać wsparcie rodzinnego funduszu.

Rzetelna strona internetowa i jasne warunki oferty

Zanim będziemy mieć możliwość wglądu do umowy pożyczki, mamy okazję dokładnie przeanalizować stronę internetową pożyczkodawcy. Kiedy to zrobimy, od razu będziemy wiedzieć, czy mamy do czynienia z wiarygodną i rzetelną instytucją pozabankową. Czy informacje są jasne i przejrzyste? Bez trudu znaleźliśmy dane kontaktowe, warunki uzyskania pożyczki i wszystkie koszty z nią związane? Jeśli informacje są kompleksowe i nie narodziły się w naszej głowie żadne wątpliwości, możemy śmiało korzystać z usług danego pożyczkodawcy.

Warto trzymać się tych kilku prostych zaleceń, aby później nie martwić się np. kosztami, z których nie zdawaliśmy sobie sprawy. Lepiej nie otrzymać monitu (sądowego wezwania do zapłaty), tylko spokojnie spłacać raty, myśląc nad kolejnymi planami, które będziemy mogli zrealizować z pomocą pożyczki.

Pożyczki coraz częściej pomagają nam w realizacji potrzeb i planów. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Wongę, co trzecia ankietowana osoba przeznacza uzyskane pieniądze na prace remontowe. A to tylko jeden z powodów, dla których je zaciągamy. Chętnie korzystamy z pomocy instytucji pozabankowych, dlatego powinniśmy wiedzieć, w jaki sposób wygląda wzór umowy pożyczki. Dzięki temu unikniemy niepotrzebnych problemów, a w kwestiach spornych zawsze będziemy mogli posłużyć się podpisanym przez obie strony dokumentem.

Strony biorące udział w transakcji

Przede wszystkim w umowie pożyczki muszą być wskazane podmioty, które biorą udział w transakcji. Pierwszym z nim jest pożyczkodawca, czyli instytucja pozabankowa udzielająca wsparcia finansowego. Drugim podmiotem jest pożyczkobiorca, który zaciąga zobowiązanie i jest zobligowany je spłacić. W przypadku instytucji pozabankowej, konieczne będą takie dane jak numer REGON, NIP oraz KRS. Pożyczkobiorca z kolei musi przygotować dowód osobisty, z którego będą zaczerpnięte podstawowe informacje.

Rodzaj pożyczki pozabankowej

Drugą istotną kwestią jest rodzaj interesującej nas pożyczki pozabankowej. Umowa precyzuje czy jest to pożyczka krótkoterminowa, czy może pożyczka długoterminowa, zwana też ratalną. Pożyczki na raty charakteryzują się znacznie dłuższym okresem kredytowania i większą kwotą, której spłatę rozkładamy na mniejsze, wygodne dla budżetu płatności.

Okres kredytowania i zasady spłaty pożyczki

Wspomniany okres kredytowania to dokładny czas, w jakim obowiązuje kontrakt między pożyczkodawcą, a pożyczkobiorcą. Wskazuje, kiedy zobowiązanie ma zostać spłacone. Uzgodnionego terminu nie można przekroczyć. Jeżeli zbagatelizujemy ustalenia, będziemy musieli liczyć się z przykrymi konsekwencjami nieuregulowania pożyczki w terminie.
Umowa musi też określać, w jaki sposób pożyczkobiorca ma zwracać dług. Najwygodniejszą metodą jest wpłata na konto. Niektórzy jednak wolą wpłacać pieniądze na poczcie. Dlatego istotne jest, aby w dokumencie był jasno sprecyzowany sposób regulowania zobowiązania.

Całkowity koszt pożyczki

Jedną z najważniejszych kwestii dla pożyczkobiorcy jest punkt dotyczący całkowitych kosztów pożyczki. Podstawowym składnikiem, który określa wartość pożyczki, jest RRSO. To rzeczywista roczna stopa oprocentowania, mająca za zadanie wskazać wszystkie opłaty związane z pożyczką. W ich skład wchodzi zarówno jednorazowo pobierana prowizja, jak też opłata przygotowawcza, koszty ubezpieczeń oraz koszty administracyjne. Na względzie należy mieć także odsetki, które pożyczkodawca naliczy od razu po przekroczeniu terminu spłaty.

Możliwość wcześniejszej spłaty albo przedłużenia terminu spłaty

W umowie nie może zabraknąć zapisu o możliwości wcześniejszej spłaty albo przedłużenia terminu regulowania pożyczki. Wcześniejsza spłata pożyczki często wiąże się ze zmniejszeniem odsetek związanych z terminem, w jakim nie korzystaliśmy ze zobowiązania. Uregulowanie zadłużenia przed terminem jest korzystne dla naszego budżetu. Będziemy mogli znowu zarządzać całością swoich finansów, nie martwiąc się o dodatkowe raty.
Warto też skorzystać z możliwości przedłużenia terminu spłaty. Szczególnie, kiedy na głowę spadły nam inne wydatki, a nie chcemy trafić do baz dłużników ze zniszczoną zdolnością kredytową. Im szybciej skontaktujemy się z pożyczkodawcą, tym szybciej omówimy nowe warunki spłaty. Pamiętajmy, że nie każda instytucja pozabankowa zapewnia taką ewentualność, dlatego rozsądnie wybierajmy pożyczkodawców.

Konsekwencje nieterminowej spłaty zobowiązania

Nieterminowe płatności na pewno nie będą zbagatelizowane przez pożyczkodawcę. Kiedy upłynie termin regulowania raty, instytucja pozabankowa za pomocą monitu przypomni nam o konieczności uregulowania zobowiązania. Te zagadnienia również muszą być przedstawione w umowie. Kiedy otrzymam monit? Czy do moich drzwi zapuka windykator? To kwestie, które mogą być dla nas bardzo istotne.

Możliwość odstąpienia od umowy lub reklamacji

Ostatnim istotnym punktem w umowie jest możliwość odstąpienia od umowy albo jej reklamacji. Zdarzają się sytuacje, kiedy mimo początkowego poczucia pewności o potrzebie zaciągnięcia pożyczki, później okazuje się, że poradzimy sobie bez dodatkowych funduszy. Mamy 14 dni, aby odstąpić od umowy bez podania przyczyny.
Pożyczkobiorca ma też prawo do zareklamowania pożyczki, jeśli pożyczkodawca nie spełnił warunków określonych w umowie. Dokument musi określać, w jaki sposób zgłaszać reklamację i jak będzie ona rozpatrywana.

Krajowy Rejestr Długów jest jedną z trzech baz dłużników. Zapisane są w niej wszystkie informacje dotyczące nieterminowych płatników. Osoby, których nazwisko figuruje na tzw. czarnej liście tracą wiarygodność finansową, co wiąże się z licznymi konsekwencjami, które mogą okazać się bardzo dotkliwe. Instytucje finansowe taką osobę traktują jako ryzykownego klienta, przez co znacznie trudniej otrzymać pożyczkę, wziąć telefon w abonamencie czy też wynająć mieszkanie.

Polacy toną w długach

Polacy potrzebując zastrzyku gotówki często decydują się na skorzystanie z kredytu w banku lub z szybkiej pożyczki przez Internet. Takie rozwiązania jest proste, a gotówkę można otrzymać jeszcze tego samego dnia. Problemy  zazwyczaj zaczynają się dopiero przy spłacie.  

Według KRD, najbardziej zadłużony konsument notowany w Krajowym Rejestrze Długów do oddania ma kwotę w wysokości 45,3 mln zł. Rekord ten należy do 40-letniego mężczyzny. Co ciekawe, gdyby dodatkowo wyłonić rekordzistów z poszczególnych województw, dług ten wzrósłby do 122 mln zł – chociaż złożyłoby się na niego jedynie 17 osób[1].

Co warte podkreślenia, wedle obowiązującego ustawodawstwa może nastąpić do przedawnienia długu – dokładnie po 10 latach. Należy jednak pamiętać, że w żaden sposób nie jest to równoznaczne z umorzeniem zobowiązania.

Krajowy Rejestr Długów – wyjaśnienie pojęcia

Krajowy Rejestr Długów (KRD) powstał w 2003 roku. Obok ERIF i InfoMonitor jest jednym z biur informacji gospodarczych działających w Polsce. W KRD gromadzone są wszystkie dane na temat osób niewypłacalnych względem swojego wierzyciela. Do rejestru można trafić m.in. za niezapłacone rachunki, niespłacone kredyty, zaległe alimenty czy niezapłacone mandaty.

Z informacji zamieszonych w bazach dłużników korzystają przede wszystkim banki oraz inne instytucje finansowe, w tym firmy pożyczkowe, ubezpieczeniowe czy telekomunikacyjne. Co więcej od 2010 r. z jej zasobów mogą korzystać również gminy i osoby fizyczne.

Ważne – osoba, która została wpisana na tzw. czarną listę staje się ryzykownym klientem i traci swoją zdolność kredytową. Na tej podstawie może mieć problemy z zaciągnięciem zobowiązań, podpisaniem umowy abonamentowej na telefon czy z zakupem produktu na raty.

Jak sprawdzić czy jest się w KRD? 

Każdy konsument raz na pół roku ma możliwość bezpłatnego sprawdzenia, czy jego nazwisko nie widnieje w rejestrze dłużników. Wystarczy założyć konto, podając takie podstawowe dane jak imię i nazwisko, adres korespondencyjny oraz numer, serie i datę ważności dowodu osobistego. Następnie następuje weryfikacja. Jeżeli przebiegnie pozytywna, konsument otrzyma specjalny raport. Zawarte są w nim najważniejsze informacje, tj. czy dana osoba widnieje w rejestrze, kto dokonał ewentualnego wpisu oraz na jaką kwotę.  

Jak usunąć wpis z rejestru? – sposób na zniknięcie z czarnej listy

Wiele osób zastanawia się, w jaki sposób można usunąć swoje dane z rejestru dłużników. Szukają odpowiedzi na forach internetowych, pytają wśród znajomych, jednak nie zawsze podane odpowiedzi są prawdziwe.

Jedynym sposobem na zniknięcie z rejestru jest zwyczajnie uregulowanie długu. Po dokonaniu wspomnianej czynności, wierzyciel ma maksymalnie 14 dni na usunięcie negatywnego wpisu. W przeciwnym wypadku będzie musiał ponieść karę grzywną w wysokości aż 30 000 zł.

Jak wpisać dłużnika do KRD?

Zanim odpowiemy sobie na to pytanie, warto najpierw dowiedzieć się kto i od jakiej kwoty może dokonać takiego wpisu. Otóż na podstawie określonego stosunku prawnego – przykładowo umowy lub tytułu wykonawczego – przykładowo wyroku sądu, wpisu do rejestru może dokonać każdy przedsiębiorca oraz jednostka samorządu terytorialnego. Zadłużenie nieterminowego płatnika powinno wynosić minimum 200 zł – o ile jest konsumentem lub minimum 500 zł – jeżeli jest przedsiębiorcą.

Jeżeli wpis dokonywany jest na podstawie określonego stosunku prawnego, można przekazać go dopiero po 60 dniach od momentu powstania zaległości. Dodatkowo na 30 dni przed tym działaniem wierzyciel powinien wysłać do dłużnika lub przekazać mu osobiście wezwanie do zapłaty.

Jeżeli natomiast podstawą wpisu do bazy jest tytuł wykonawczy, to nie ma ustalonej minimalnej kwoty zadłużenia. W takim wypadku wezwanie do zapłaty powinno być wysłane na 14 dni przed dokonaniem wpisu.

Pożyczki bez BIK i KRD szansą dla zadłużonych?

Osoby, których nazwisko figuruje na czarnej liście mogą mieć znaczne problemy z zaciągnięciem zobowiązań. Wtedy jedynym ratunkiem mogą okazać się niektóre firmy pożyczkowe oferujące szybkie pożyczki online bez sprawdzania baz dłużników oraz Biura Informacji Kredytowej. Nie jest to jednak wcale proste.

Instytucje pozabankowe również chcą mieć pewność, że klient odda zaciągnięte zobowiązanie w wyznaczonym terminie. Niestety niekorzystny wpis w rejestrze nie da na to żadnej gwarancji. Dlatego najczęściej firmy pożyczkowe oferujące pożyczki dla zadłużonych wymagają dodatkowego zabezpieczenia, np. w postaci poręczyciela posiadającego pozytywną historię kredytową, W sytuacji, kiedy pożyczkobiorca nie spłaci zobowiązania, obowiązek ten spadnie na żyranta. Dzięki temu instytucje pozabankowe mają pewność, że pożyczona gotówka do nich wróci.

_____________________________________________________
[1] https://krd.pl/Centrum-prasowe/Informacje-prasowe/2017/17-dluznikow-rekordzistow-ma%E2%80%A6-122-mln-zlotych-dlugu

Informacje na temat wnioskodawców, zawarte w rejestrze Biura Informacji Kredytowej, oraz tzw. scoring BIK, to jedne z najważniejszych cczynników, które biorą pod uwagę kredytodawcy. Zobacz, kiedy możesz trafić do bazy i dlaczego budowanie swojej historii kredytowej będzie działało na Twoją korzyść.

Co to jest BIK? – wprowadzenie

Wbrew pozorom, Biuro Informacji Kredytowej nie jest typową bazą dłużników, taką jak np. BIG ERIF, czy Krajowy Rejestr Dłużników. Podstawową funkcją BIK jest przede wszystkim gromadzenie danych (zarówno osobowych, jak i tych, które dotyczą historii kredytowej) na temat wszystkich pożyczkobiorców.

W rejestrze BIK znajduje się każda osoba, która kiedykolwiek zaciągnęła zobowiązanie finansowe w banku, firmie pożyczkowej, czy SKOK-u. Nie ma przy tym znaczenia, czy spłaciła je w terminie, czy też wciąż zalega ze zwrotem należności względem pożyczkodawcy.

Należy również wiedzieć, że instytucje z sektora bankowego mają ustawowy obowiązek sprawdzenia naszej zdolności kredytowej w BIK. Jeżeli jest ona zbyt niska, w zdecydowanej większości przypadków nie otrzymamy kredytu lub zostanie on obciążony większymi kosztami. Warto z kolei pamiętać, że firmy pożyczkowe nie są zobligowane do sprawdzania naszej historii kredytowej.

Ocena punktowa BIK – podstawa dla kredytodawców

Ocena punktowa, czyli scoring BIK, jest jednym z najważniejszych czynników, który biorą pod uwagę instytucje z sektora bankowego. Scoring określa zdolność kredytową wnioskodawcy i może przyjąć wartości od 192 do 631 punktów[1].

Ocena punktowa BIK bezpośrednio wpływa na przyznanie pożyczki przez bank. Warto również wiedzieć, że nasz scoring jest określany poprzez porównanie do innych klientów, którzy spłacają swoje należności w terminie.

Ostateczna ocena wnioskodawcy jest wyrażona w tzw. gwiazdkach i jest pochodną poszczególnych elementów naszego profilu w BIK. Zależność między scoringiem, a liczbą gwiazdek przedstawia się następująco:

  • Od 192 do 279 punktów – 1 gwiazdka
  • Od 280 do 367 punktów – 2 gwiazdki
  • Od 368 do 455 punktów – 3 gwiazdki
  • Od 456 do 543 punktów – 4 gwiazdki
  • Od 544 do 631 punktów – 5 gwiazdek

Należy także pamiętać, że jeśli nigdy nie pożyczaliśmy pieniędzy od żadnej instytucji finansowej, nasze dane nie znajdą się w BIK. Wbrew pozorom, jest to dość niekorzystna sytuacja, ponieważ żaden bank nie udzieli nam kredytu, jeśli nie posiadamy jakiejkolwiek historii kredytowej.

Alert BIK – ochrona przed wyłudzeniem kredytu

W 2013 roku, wraz z powstaniem portalu internetowego, Biuro Informacji Kredytowej uruchomiło specjalne narzędzie, umożliwiające ochronę klienta przed wyłudzeniem kredytu – tzw. Alert BIK. Jeżeli zdecydujemy się na aktywowanie usługi, za każdym razem, kiedy ktoś będzie próbował uzyskać zobowiązanie na nasze dane, otrzymamy natychmiastowe powiadomienie SMS-em oraz e-mailem.

Ponadto, alert BIK umożliwia wygodną kontrolę swoich należności. W przypadku, w którym spóźniamy się ze spłatą zobowiązania, zostaniemy o tym niezwłocznie powiadomieni (również za pomocą wiadomości SMS i poczty elektronicznej).

Należy pamiętać, że Alert BIK jest płatny – jego koszt wynosi 19 zł na rok. Możemy się też zdecydować na wykupienie pakietu z dodatkowymi usługami. W takim przypadku, będziemy musieli zapłacić 79 zł. Istnieje również możliwość założenia bezpłatnego alertu na próbę. Będziemy wtedy mogli korzystać z usługi przez 60 dni[2].

Jak sprawdzić siebie w BIK?

Zarówno osoby fizyczne, jak i przedsiębiorstwa, mają możliwość zweryfikowania swojej historii kredytowej w BIK. Dzięki temu, mamy możliwość sprawdzenia, jakie informacje posiadają o nas firmy pożyczkowe. Możemy również indywidualnie ocenić swoje szanse na otrzymanie kredytu lub pożyczki pozabankowej.

Aby pobrać stosowny raport, w pierwszej kolejności trzeba założyć konto w BIK oraz potwierdzić swoją tożsamość. Następnie, należy wybrać interesującą nas opcję usługi. Pierwszy raport możemy pobrać całkowicie za darmo, jednak nie będzie w nim zawarty ani nasz scoring, ani historia kredytowa.

Pełne zestawienie naszych danych możemy wykupić za 36 zł. Możemy się również zdecydować na wykupienie wspomnianego pakietu abonamentowego, w cenie 79 zł za rok. Raport będziemy wtedy otrzymywać co miesiąc, dodatkowo zostaniemy również objęci usługą Alert BIK[3].

Jak wyczyścić BIK?

Natychmiastowe usunięcie niewygodnych danych z rejestru BIK nie jest możliwe. Zasady wprowadzania oraz przechowywania danych w bazie są bowiem regulowane przez Prawo bankowe. BIK jest jedynie administratorem gromadzonych informacji i z założenia nie ma prawa ich modyfikować[4].

Istnieją jednak trzy wyjątkowe przypadki, w których możemy wnioskować o usunięcie danych z BIK. Oto one:

  1. Jeżeli zobowiązanie zostało spłacone w terminie, możemy wycofać zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych.
  2. Wykreślenie z BIK po spłacie zobowiązania – musi minąć co najmniej 5 lat od terminu zwrotu przeciągającego się zadłużenia.
  3. Nasza historia kredytowa zawiera nieprawidłowe lub nieaktualne informacje o naszych zobowiązaniach.

Warto również pamiętać, że odpowiedni wniosek należy złożyć w instytucji, która udzieliła nam pożyczki i wprowadziła nasze dane do BIK.

Czy pożyczka bez BIK jest możliwa?

Na wstępie, warto się dowiedzieć, jakie są różnice między pożyczką a kredytem. Tak, jak zostało wspomniane, banki są prawnie zobligowane do sprawdzenia naszej historii kredytowej w BIK. Firmy pożyczkowe natomiast, nie mają obowiązku korzystania z żadnych baz danych.

W wielu przypadkach, będziemy nawet mogli otrzymać pożyczkę bez jakichkolwiek zaświadczeń o dochodach. Większość pozabankowych instytucji finansowych jest bowiem zainteresowana wyłącznie stałymi przychodami na nasze konto bankowe.

Owe przychody mogą pochodzić z najróżniejszych źródeł. Akceptowane są m. in. emerytury, renty, świadczenia rodzinne i socjalne, a także umowy cywilno-prawne o wynajem ruchomości/nieruchomości.

W przypadku, w którym wnioskodawca nie jest w stanie potwierdzić żadnego źródła zarobku, może się on zdecydować na pożyczkę z poręczycielem. Gwarantem zobowiązania będzie wtedy żyrant, który ma obowiązek zwrócenia należności w sytuacji, w której pożyczkobiorca okaże się niewypłacalny.

____________________________________________
[1] https://www.bik.pl/poradnik-bik/czym-jest-ocena-punktowa
[2] https://www.bik.pl/klienci-indywidualni/alerty-bik
[3] https://www.bik.pl/klienci-indywidualni/raport-bik#zamow
[4] https://www.bik.pl/poradnik-bik/czy-mozna-wyczyscic-bik

Nie spłacenie zaciągniętego zobowiązania w określonym wcześniej terminie wiąże się z wieloma konsekwencjami. Jedną z nich jest otrzymanie ponaglenia zapłaty, tzw. monitu. Takie upomnienie wiąże się jednak z dużym stresem oraz dodatkowymi, często wysokimi kosztami, którymi obciążony zostaje dłużnik. Przed zaciągnięciem pożyczki, warto poznać najpopularniejsze formy monitów oraz dowiedzieć się więcej o kosztach z nimi związanych.

Co to jest monit?

Monit jest to ponaglenie do zapłaty, przypomnienie pożyczkobiorcy o tym, że upłynął termin spłaty zaciągniętego zobowiązania. Wysyłane przypomnienie jest pierwszym krokiem, jakie podejmuje pożyczkodawca w celu wyegzekwowania swoich należności.

Jeżeli takie działanie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, kolejnym, tym razem nieobowiązkowym krokiem jest zatrudnienie firmy windykacyjnej. Rozmowy z windykatorem to ostatnia szansa dla pożyczkobiorcy na polubowne rozwiązanie sprawy.

Jeżeli i ta droga zawiedzie, ostatnią i zdecydowanie najmniej przyjemną możliwością jest wejście na drogę sądową, a następnie egzekucja komornicza. Komornik sądowy ma o wiele szersze uprawnienia niż windykator i przykładowo może zająć część mienia dłużnika.

Ważne – zaleganie ze spłatą zobowiązania wpływa negatywnie na zdolność kredytową pożyczkobiorcy.

Rodzaje i koszty wezwań do zapłaty

Trzeba mieć na uwadze, że każdy wysłany monit kosztuje, a kwoty te wcale nie należą do małych. Co warte podkreślenia, wszystkie dodatkowe opłaty związane z przesłanymi ponagleniami pokrywa pożyczkobiorca. Monity bywają kosztowne i niejednokrotnie tylko zwiększają problemy finansowe dłużnika. Wierzyciele stosują różne formy monitowania dłużników. Do najpopularniejszych należą:

  • Monit elektroniczny – jest to najczęściej stosowane ponaglenie. Jest prosty, a jego koszty są stosunkowo niskie – oscylują w granicach kilku złotych. Takie upomnienie przesyłane jest drogą elektroniczną, tj. za pośrednictwem wiadomości SMS oraz e-mail
  • Monit telefoniczny – najczęściej stosuje się go w sytuacji, kiedy monit elektroniczny zawodzi, a dłużnik nadal nie spłaca swojego zobowiązania. Takie ponaglenie jest już droższe, kwota sięga nawet kilkudziesięciu złotych. Jak sama nazwa mówi, ponaglenie odbywa się poprzez rozmowę telefoniczną. Zdarza się, że dłużnik ponosi opłaty również wtedy, kiedy nie odbierze telefonu
  • Monit pisemny – w tym wypadku wezwanie do zapłaty przesłane jest drogą listowną, najczęściej listem poleconym. Forma ta uznawana jest za najpoważniejszą i stosuje się ją dopiero wtedy, gdy wcześniejsze sposoby zawiodły. Taki monit wysyłany jest najczęściej po ok. 40 dniach, licząc od dnia wymagalności zapłaty. Jego koszt wynosi najczęściej kilkadziesiąt złotych
  • Windykacja terenowa – najprościej mówiąc, jest to wizyta pracownika firmy w domu dłużnika. Jest to jedno z najdroższych rozwiązań – koszty osobistego ponaglenia mogą wynieść nawet 100 złotych.

Ponaglenie do zapłaty – czy można tego uniknąć?

Otrzymywanie monitów wiąże się z dużym stresem oraz dodatkowymi kosztami, które zobowiązany jest ponieść dłużnik. Istnieją jednak sposoby na uniknięcie ponagleń. Przede wszystkim zawsze należy pamiętać o terminowej spłacie zaciągniętego zobowiązania. Zalegając z płatnościami musimy być przygotowani na to, że możemy trafić do bazy dłużników, przez co w przyszłości możemy mieć problem z zaciągnięciem innych zobowiązań. Nawet przedawnienie się długu nie poprawi naszej sytuacji – nie jest ono równoznaczne z usunięciem naszych danych z rejestrów dłużników.

Część firm oferujących pożyczki pozabankowe oferuje możliwość przedłużenia spłaty. O niemożności terminowej spłaty należy powiadomić pożyczkodawcę odpowiednio wcześniej. Takie rozwiązanie często wiąże się z wysokimi kosztami, jednak ma wiele zalet. Dzięki temu mamy pewność, że nasze nazwisko nie trafi do rejestru dłużników. Co więcej, unikniemy dodatkowych kosztów związanych z monitami.